W Klasie Okręgowej część strat do lidera, Tomasza Pasieki, który w spotkaniu z Pogonią Kamyk nie wpisał się na listę strzelców odrobił napastnik Lotu Konopiska, Mariusz Figzał strzelając dwie bramki Pogoni 1947 Kłomnice. Podium uzupełnia, wracający do strzeleckiej formy, Maciej Wolski, który w ostatnim spotkaniu ligowym przeciwników skrzywdził również dwa razy. Solidarnie, po bramce zdobyli wszyscy zawodnicy, którzy przed tą kolejką mieli po 6 bramek.
W Klasie A, grupa I na prowadzeniu jest nadal Maciej Malinowski z 8 bramkami ale tuż za jego plecami jest grający trener Błękitnych Libidza, Miłosz Bielecki, który w spotkaniu z Naprzodem Ostrowy trzykrotnie umieszczał piłkę w bramce.
Status quo został zachowany na czele klasyfikacji strzelców w rozgrywkach Klasy A, grupa II. Tutaj dwóch czołowych strzelców rozgrywek czyli Łukasz Krzyczmanik i Błażej Radler dali postrzelać innym kolegom ze swoich zespołów. Do czołówki strzelców zawitali natomiast Patryk Korzec z Czarnych Starcza oraz grający trener rezerw MKS Myszków, Piotr Nowakowski, którzy mają wraz z Aleksanderem Góreckim i Dawidem Szecówką po 6 bramek.
Na prowadzeniu pod względem ilości strzelonych bramek w Klasie B, grupa I są dwaj zawodnicy lidera rozgrywek, Płomienia Lgota Mała, Andrzej Karmazin i Artur Domagała, którzy w spotkaniu z Wartą Pławno zdobyli łącznie 4 bramki, ten pierwszy jedną, ten drugi aż trzy a na swoich kontach mają po 8 bramek.
W Klasie B, grupa II swojego strzeleckiego dorobku nie poprawił Piotr Czajkowski z Orłów Kusięta bo jego zespół sromotnie przegrał w Lelovie, gdzie formą strzelecką błysnął jeden z lepszych strzelców tych rozgrywek w ostatnich sezonach Mateusz Kapral zdobywając 4 bramki w rzeczonym spotkaniu. Jak zdobywa się bramki przypomniał sobie Jakub Dura z Dąbrowianki Dąbrowa Zielona, któremu przed spotkaniem z rezerwami Sparty Szczekociny - Irządze została wręczona z rąk Wojciecha Kowalika statuetka najskuteczniejszego strzelca rozgrywek w poprzednim sezonie a we wspomnianym meczu zdobył trzy bramki i wydatnie przyczynił się do odwrócenia losów pojedynku. Wspomniany Kapral i Dura mają teraz po 5 bramek.